Gdy już się czasem wydaje, że projekt polskiego samochodu elektrycznego Izera zaczyna umierać, to pojawiają się kolejne newsy.
Kilka miesięcy temu dowiedzieliśmy się, że wybrano platformę, na której będzie powstawać Izera i jej dostawcą jest chińska firma Geely. Geely jest właścicielem lub współwłaścicielem takich marek jak np. Volvo, Lotus czy Smart. Przy tej okazji dowiedzieliśmy się też, że wygląd samochodów, które będą produkowane pod marką Izera i które zostały pokazane ponad rok wcześniej, nie jest finalny. Ten samochód możecie zobaczyć poniżej.
Dziś pojawiła się nowa informacja na temat Izery, która brzmi tak „Legendarne biuro stylistyczne Pininfarina zaangażowane w projekt Izery”.
W komunikacie prasowym czytamy też:
Możliwość współpracy z utytułowanym i doświadczonym partnerem o unikalnych kompetencjach takim jak Pininfarina to kolejny ważny krok na drodze do seryjnej produkcji Izery. Jako nowa marka musimy szukać swoich przewag na bardzo konkurencyjnym rynku, a ponadczasowy, atrakcyjny design ma być jedną z cech, które wyróżnią Izerę
Pozostaje teraz pytanie jak będzie wyglądało to zaangażowanie Pininfarina. Jeśli miałbym coś obstawiać to, widzę to tak. Izera dostanie od Gelly jeden z ich gotowych samochodów elektrycznych, od którego zostanie odkręcone wszystko, co da się łatwo odkręcić, czyli zderzaki, przedni pas, klapa bagażnika, felgi i może maska. Pininfarina zaprojektuje te elementy od nowa, aby wyglądały inaczej niż w protoplaście i zgrywały się z logo Izery i tak powstanie finalny wygląd. Co więcej, myślę, że to optymistyczny scenariusz.
