Honda wprowadziła Motocompo w 1981 roku jako składany, ultrakompaktowy skuter. Motocompo był sprzedawany jako fabryczny dodatek do Hondy City przez zaledwie dwa lata i tylko w Japonii. Sprzedało się go jednak dość dużo, bo aż 53000 szt. Ideą Motocompo było stworzenie skutera, który po złożeniu zmieści się do bagażnika małego auta i to się udało.
Teraz Honda wraca z tą ideą i zapowiada Motocompacto, czyli składany skuter, ale tym razem oczywiście elektryczny. Ładowanie baterii do 100% zajmuje 3,5h i pozwoli na przejechanie około 20 km. Prędkość maksymalna to zaś 24 km/h, a cały pojazd bez użytkownika oczywiście, waży jedynie 20 kg.
Osiągi wydają się być dość mizerne i ewidentnie dostosowane pod przepisy dotyczące UTO (Urządzenie transportu osobistego).
Za to sam projekt wygląda bardzo ciekawe, fajnie się składa do postaci małej walizki i kosztuje rozsądne 1000$. Na razie sprzedaż przewidziano tylko w Ameryce Północnej i startuje ona w listopadzie tego roku.
Żródlo https://motocompacto.honda.com
