„X” to dość popularny symbol używany przez wiele firm, dlatego też gdy Elon Musk ogłosił, że tak będzie nazywał się należący do niego serwis społecznościowy znany dawniej jako Twitter, wiele osób przewidywało, iż zaowocuje to licznymi pozwami. Dopiero teraz doczekaliśmy się jednak pierwszego z nich.
X należące do Elona Muska zostało pozwane przez firmę X Social Media – agencję reklamową z Florydy specjalizującą się w reklamach związanych z branżą prawniczą publikowanych za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jej właściciele twierdzą, że funkcjonuje ona pod tą nazwą od 2016 roku i jak dotąd wydała ponad 400 milionów dolarów na budowę swojej marki. Uważają oni, że zmiana nazwy serwisu Twitter na X odbiła się niekorzystnie na ich interesach, wprowadzając w błąd klientów (którzy mogą teraz myśleć, iż ich agencja jest częścią firmy Muska) i prowadząc do strat finansowych. Zarzucają oni firmie Muska nieuczciwe działania szkodzące konkurencji i naruszanie znaków towarowych. Oczekują, że sąd zakaże jej używania nazwy X i nakaże wypłacenie im stosownej rekompensaty.
X Social Media jest jedną z wielu firm posiadających prawa do znaku towarowego z symbolem „X”. Wśród pozostałych znajdziemy też m.in. Microsoft i Meta (dawniej Facebook). Profesor prawa Alexandra Roberts poproszona przez serwis The Verge o opinię na ten temat stwierdziła jednak, że w tym przypadku duża liczba znajdujących się w użytku znaków towarowych z „X” może działać na korzyść Muska, gdyż utrudnia ona wyegzekwowanie roszczeń pomiędzy poszczególnymi firmami.