W ubiegłym roku CD Projekt ogłosiło, że po wydaniu Phantom Liberty większa część zespołu pracującego nad Cyberpunk 2077 zostanie przeniesiona do pracy nad kolejną częścią Wiedźmina. Najnowsze informacje udostępnione przez firmę potwierdzają te zapowiedzi.
Z raportu dla inwestorów opublikowanego przez CD Projekt wynika, iż nad czwartą częścią Wiedźmina, noszącą roboczą nazwę Polaris, pracuje obecnie 403 z 627 zatrudnianych przez firmę deweloperów. Co ciekawe, jeszcze w styczniu bieżącego roku kierujący studiem CD Projekt Red Adam Badowski w wywiadzie dla agencji prasowej Reuters przewidywał, że zespół pracujący nad grą osiągnie taki rozmiar dopiero w połowie bieżącego roku. Wygląda więc na to, że prace jak na razie idą nieco szybciej, niż zakładano. Warto jednak mieć na uwadze, że gra mimo wszystko znajduje się dopiero na etapie pre-produkcji, więc na jej premierę przyjdzie nam zapewne jeszcze sporo zaczekać.
Wielu graczy ucieszy też zapewne wiadomości, iż Piotr Nielubowicz, dyrektor finansowy CD Projekt, zapowiedział w wywiadzie udzielonym serwisowi Stockwatch, że jego firma nie planuje stosować mikropłatności w grach typu single player. Nie wykluczył jednak, że skorzystają z takiego mechanizmu w przyszłości w projektach multiplayerowych.
Wiedźmin 4 to największa, ale nie jedyna gra, nad którą pracuje obecnie studio CD Projekt Red. Do pozostałych należą dwa kolejne projekty z uniwersum Wiedźmina (remake części pierwszej i spin-off tworzony wspólnie ze studiem The Molasses Flood), kontynuacja Cyberpunk 2077 oraz zupełnie nowa gra o roboczym tytule Hadar. Wszystkie jednak znajdują się dopiero na bardzo wczesnym etapie prac.
