Armor Mini 20T Pro od Ulefone trafił w ręce pierwszych użytkowników. Wygląda na zupełnie nowe rozdanie w klasie pancernych smartfonów, biorąc pod uwagę jego gabaryty. Czy to wystarczy, żeby nadchodzący sprzęt Ulefone odniósł sukces?
Przyszły smartfon nie jest kolejnym, takim samym tworem w portfolio producenta. Widać, że to mniejszy sprzęt z ogromnym potencjałem. Wyposażono go w kamerę termowizyjną FLIR Lepton 3.5, zapewniającą wysoką jakość zdjęć i wideo. Obecność takiego aparatu pokazuje, że mamy do czynienia z niecodziennym urządzeniem. Z pewnością przyda się profesjonalistom, lubującym się w mniejszych smartfonach.
Nie można zapomnieć o oświetleniu umieszczonym na pleckach. Ono przyda się każdemu, niezależnie od zastosowania. Programowalny przycisk pozwala na wybór czterech trybów świecenia. Każdy z nich znajdzie swoje zastosowanie.
Armor Mini 20T Pro zapowiada się na wydajny sprzęt, wszystko za sprawą układu MediaTek Dimensity 6300, wspierającym 5G. Dzięki niemu nie ma mowy o „czkawce” w trakcie codziennego używania, niezależnie od sytuacji.
Sprzedaż rozpocznie się 21 października bieżącego roku, a wraz z Ulefone Armor Mini 20T Pro pojawi się 20 Pro. Drugi model jest pozbawiony kamery FLIR, ale zamiast niej ma „noktowizyjną”.