Ogniwo dowolnego wariantu iPhone’a 12 będzie się ładować nieco szybciej po aktualizacji do iOS 17.4. Trzeba mieć tylko odpowiednią ładowarkę, zgodną z Qi2, wtedy zauważy się różnicę w porównaniu z MagSafe.
iPhone 12 był pierwszym smartfonem, w którym pojawiło się MagSafe (konkurencja dla Qi). Niedawno zadebiutowało Qi2, ale Apple postanowiło, że nie pozwoli na pełne wykorzystanie technologii na iPhone’ach.
Technologia Amerykańskiej korporacji ładuje baterię z mocą 15W, a reszta ładowarek zapewnia wyłącznie 7.5W. To może wydać się dziwne, bo iPhone 15 i reszta wspierają nowszą technologię, a starsze modele częściowo.
Okazuje się, że po aktualizacji do iOS 17.4 ładowanie staje się szybsze od wspomnianej połowy mocy, jeśli używamy innej ładowarki niż ta Apple.
iPhone 12 naładował się szybciej za pomocą ładowarek firm trzecich, po rozpoczęciu ładowania pojawiło się nawet logo Qi2. 12 Pro Max potrzebował prawie 40 minut, aby przybyło 30% naładowania (MagSafe), a ładowarka Anker podobny wynik uzyskała po 33 minutach.
Zwykła dwunastka potrzebowała 12 minut na naładowanie do 30% Teoretycznie ładowarki Qi2 powinny naładować baterię szybciej, ale trzeba wziąć pod uwagę wydzielane ciepło, które będzie mieć negatywny wpływ na czas ładowania.