AltStore PAL jest już dostępny w Europie po długich testach. Sklep z aplikacjami spoza tradycyjnego App Store kosztuje 1.50 euro rocznie, aby opłacić podstawowe technologie potrzebne do jego działania.
W trakcie instalacji trzeba przeklikać wiele informacji od Apple i upewnić się, że chcecie instalować aplikacje z innego źródła niż dostępne. Ciężko mówić o komfortowym i przyjemnym doświadczeniu, ale nie mogło się bez tego obyć, biorąc pod uwagę Apple.
W tej chwili baza aplikacji jest biedna, można pobrać emulator Delta i Clip (menedżer schowka). AltStore PAL powstał za sprawą Riley’a Testuta i jego partnera biznesowego Shane’a Gilla.
Niezwykle popularny emulator (Delta) jest też dostępny w App Store, więc nie trzeba pobierać oddzielnego sklepu, żeby go pobrać. To świetna informacja dla osób, które nie zdążyły zassać iGBA w ciągu ostatniego weekendu.
Niestandardowe źródło aplikacji jest połączone z Patreonem w kwestii opłat. Dzięki temu użytkownicy mają dostęp do wersji testowych, czego nie ma w App Store. Jest jednak lekki problem, bo Clip wymaga miesięcznej subskrypcji w wysokości 1 euro.
AltStore jest dostępny od 2019 roku, ale do tej pory wymagał dość żmudnego przedsięwzięcia, żeby go wgrać i używać. Wymagał AltServer uruchomionego na Windows lub macOS. Nie wymaga Jailbreak, ale trzeba pamiętać o uruchomieniu dedykowanego serwera.
Obie aplikacje pokazują na co możemy liczyć, gdy deweloperzy nie muszą działać zgodnie z regulacjami Apple. Emulacja to szara strefa, której Apple nie wspierało aż do niedawna, sprawa wygląda gorzej w kwestii Clip. Aplikacja wymaga sporo kombinacji, żeby działała w tle cały czas, a to coś na co Apple się nie godzi.
Testut zdradził, że aplikacje firm trzecich są mile widziane, a najlepiej gdy będą na serwerach ich autorów.