Końcowa cena prądu to składowa wielu elementów, nie tylko koszt energii, ale też opłaty dystrybucyjne, podatki i inne dodatki. Ja będąc klientem w Pstryk w aplikacji widzę przedstawioną w prosty sposób końcową cenę czyli to co mnie interesuje finalnie. Niestety jeśli jeszcze nie jesteśmy klientem to nie widzimy pełnej ceny i wiele osób pyta, dlateczego tak jest. Odpowiedź jest prosta, ale wymaga wyjaśnienia – oto podstawy, które pomogą Ci zrozumieć ofertę cen dynamicznych.
Z czego składa się cena prądu?
Pełna cena brutto za kilowatogodzinę (kWh) to suma:
1. Ceny rynkowej energii – kształtuje się co godzinę, bazując na giełdzie TGE. W Pstryk pokazują ją w aplikacji z wyprzedzeniem, byś mógł planować zużycie w najtańszych godzinach (czasem nawet ujemnych!).
2. Opłaty dystrybucyjnej – zależy od Twojego operatora (np. PGE, Tauron), taryfy (np. G11, G12) i miejsca zamieszkania. Każdy region ma inne stawki, zatwierdzane przez URE.
3. Podatków i opłat – VAT, akcyza, opłata mocowa czy OZE, które są stałe dla wszystkich.
4. Opata za obsługę sprzedawcy prądu – w przypadku Pstryk jest to 0,08 zł/kWh netto (0,0984 zł/ kWh brutto).
Dlaczego pełna cena dopiero po umowie?
Opłata dystrybucyjna to kluczowy problem. Jej wysokość jest znana dopiero, gdy podasz adres i taryfę przy podpisywaniu umowy z Pstryk. Bez tych danych nie można dokładnie wyliczyć ceny brutto – a pokazywanie uśrednionych stawek byłoby mylące.
Ceny dynamiczne – oszczędzaj świadomie
Taryfy dynamiczne to przyszłość. W Pstryk płacisz maksymalnie 0,62 zł/kWh brutto (do 31.12.2025), a ujemne ceny energii realnie obniżają rachunki. Aplikacja podpowiada, kiedy zużywać prąd, by płacić mniej – idealne dla właścicieli aut elektrycznych.
Jeśli myśleliście o przejściu na dynamiczne ceny prądu do Pstryk – to jest to dobry moment. Do końca miesiąca trwa promocja – 19 zł zamiast 299 zł za opłatę aktywacyjną. Z kodem TECHLOVE50, który podacie przy rejestracji, otrzymujecie 50 zł rabatu po opłaceniu pierwszej FV.
